W Wigilię idę na urodziny właściciela hostelu Izhcayluma, w pierwszy dzień Świąt na raw food lunch a potem na drugą imprezę. W drugi dzień też mam jakiś wybór ale chyba dzień spędzę w naturze.
W Wigilię rozmawiałem z rodzicami. No i okazało się, że po ponad 60 latach życia teraz dopiero w pełni rozumieją czym jest.... kliknij Read More aby czytać dalej
TY WYBIERASZ JAK I GDZIE CHCESZ SPĘDZIĆ SWOJE ŻYCIE :)
Pierwszy raz opuściłem zimę i jesień w 2008 roku. W 2009 roku zostałem w Polsce na jesień i zimę i dokładnie wiem co moi rodzice teraz przeżywają i co zauważają. Ktokolwiek kto nigdy nie pozwolił sobie na spędzenie jesieni i zimy tam gdzie temperatura wynosi ponad 20stopni ten nigdy nie będzie wiedzieć o czym piszę. Po prostu piszę o owocu którego ty nigdy nie jadłeś więc nie jesteś w stanie zrozumieć (może w 10%) jaki ten owoc ma smak.
Według mnie to nie jest kwestia pieniędzy, rodziny, obowiązków i innych „ważnych” sprawa. Większość ludzi po prostu boi się dokonać zmiany. I jest bez znaczenia jaka to zmiana. Ci co ciągle chodzą ubrani na czarno boją się zamiany ubrań na kolorowe lub białe. Ci co nie chodzą w okularach boją się w nich chodzić. Ci co mają mówić w nowym języku boją się tego. Wiele osób boi się nawet spróbować nowej potrawy lub kupić jakiś egzotyczny owoc po raz pierwszy. Pewnie w sexie nowa pozycja napawa strachem itd...
Więc jak ktoś mi mówi, że lubi polską jesień i zimę i dodaje że lubi Święta i to są argumenty dlaczego nie chce spędzić jesieni i zimy tam gdzie jest ciepło to ja się śmieję. Spędź jesień i zimę w ciepłym klimacie i potem wróć do Polski i jeśli będzie ci się podobać jesień i zima to wtedy dopiero uwierzę w twoje słowa. Ale dopóki mi mówisz że lubi coś a nie próbowałeś innego wariantu to tak jakbyś jadł wciąż te same dania bez próbowania innych bo lubisz to co jesz teraz. Schabowy, ziemniaki i surówka przez 75 lat życia bo to najbardziej lubię...
Więc teraz test na twoją otwartość i na twój strach, kilka moich przepisów. Są banalnie proste, prostsze niż zrobienie jajecznicy, porównałbym ich trudność z zagotowaniem wody w czajniku elektrycznym. Czytając przepisy obserwuj jakie wymówki znajdzie ten mały krytyk w tobie pełen strachu. Obserwuj go uważnie i w niespodziewanym momencie zabij go a potem zacznij realizować swoje marzenia :) I właśnie tego życzę Ci w każdym nadchodzącym dniu.
Capusta – czyli połączenie kuchni staropolskiej z indyjską...
wymyślone jesienią lub zimą 2009
kiszona kapusta
masło dobre
kminek
curry
śmietana
kiszoną kapustę wrzucić na rozgrzane masło i zeszklić
dodać curry i kminek
dolać trochę wody i poddusić
gdy kapusta przejdzie przyprawami
i zmięknie zestawić z ognia i po kilku minutach
dodać trochę śmietany
faszerowałem tym bułki świeże :P
---------------------------------------------------------------------
Pasta ABC
a-avocado
b-banan
c-curry
wymyśliłem to w Vilcabambie, zjadłem i zdziczałem...
słodkie dojrzałe dwa banany
jedno duże dojrzałe avocado
curry (łagodne albo ostre)
sól
banany obrać i rozgnieść widelcem
dodać szczyptę soli do tej bananowej masy
avocado wydrążyć i rozgnieść widelcem
dobrze pomieszać bananową masę z avocadową
dodać curry do smaku :P
jeść z pieczywem, krakersami lub w inny sposób
a żeby całość nie straciła kolory dodać trochę soku z cytryny
----------------------------------------------------------
Bazie :)
wymyślone w polsce...
słodkie dojrzałe dwa banany
ziemniaki ugotowane (najlepiej słodkie np bataty)
sól
banany obrać i rozgnieść widelcem
dodać szczyptę soli do tej bananowej masy
ugotowane ziemniaki rozgnieść
połączyć obie masy
można dodać masła :P
------------------------------------------------------------
Zupa Quito
nazwa taka bo wymyśliłem ją i zrobiłem w Quito w zimny wieczór...
jedna duża cebula – słodka
jedno duże avocado dojrzałe
sól
curry
olej lub masło
cukier trzcinowy lub miód
cebule obrać pokroić w dość cienkie plastry
a potem te plastry jeszcze poprzecinać
rozgrzać tłuszcz i wrzucić na niego cebulę
smażyć na średnim ogniu przez 2-3 minuty
posolić i wsypać łyżeczkę czubata cukru trzcinowego lub miodu
mieszać i zaraz dodać z pół szklanki wody
przykryć i poddusić przez 2 minuty do zagotowania się wody
(opcja warzywa)
dodać avocado pokrojone a kostkę i zamieszać
dolać wody znowu z pół szklanki
i pod przykryciem doprowadzić do wrzenia
dolać ze szklankę wody i ponownie zagotować
a w międzyczasie gdzieś tam dorzucić curry
ewentualnie inne przyprawy bo w polsce curry jest z glutaminianem sodu
a tutaj jest czyste.
Posypać na talerzu pietruszką a najlepiej natka kolendry.
Opcja warzywa oznacza ze można w tamtym momencie dodać jakieś inne warzywa ale w bardzo małej ilości np. 5-8 cienkich plasterków marchewki
lub 1-2 kwiaty brokuła
więcej warzyw spowoduje zmianę smaku co nie znaczy że zupa będzie gorsza :P
czasem też miksowałem całość na krem...
można tez wrzucić do środka kilka tortilli trójkątnych...
Smacznego...