Kliknij poniżej Download File i pobierz książeczkę mojego autorstwa pt. „28 grudnia 2010” która jest dokończeniem tego blogowpisu...
28122010.pdf |
Ekwador, rozwój osobisty, podróże, konsultacje biznesowe, kursy DVD, ebooki |
|
Bez względu gdzie się mieszka to czasem po prostu nadchodzi taki dzień, taki czas, taka godzina, że jedyne co jest obecne to... Kliknij poniżej Download File i pobierz książeczkę mojego autorstwa pt. „28 grudnia 2010” która jest dokończeniem tego blogowpisu...
0 Comments
Często zauważam, ze nie zauważam w pełni mego otoczenia :) W szczególności jeśli już do niego przywyknę i stanie się dana codzienność codziennością a nie nowością. No i tak właśnie jest z ogrodem w którym mieszkam. I zdałem sobie z tego sprawę jedząc obiad na trawie i patrząc na różne kolory roślin i kwiatów...
Postanowiłem pokazać bardziej z bliska to na co chętnie patrze z bliska gdy przebywam w tym ogrodzie. Wg mnie został on zaprojektowany wg zasad feng shui choć ja na tych zasadach się nie znam ale wiem co czuje gdy jestem w ogrodzie :) KLiknij Read More aby czytać dalej i zobaczyć zdjęcia ogrodu --------------------------------------> Mofoofoo (czytaj mofufu) mieszka już ileś miesięcy w Vilcabambie i w każdym tygodniu organizuje spotkania w swoim domu aby praktykować non violent communication. Technika o której nigdy nie słyszałem więc gdy w niedzielę Renee przypomniał mi o spotkaniu w domu Mofoofoo uznałem że tym razem mam tam iść. Zazwyczaj przypominałem sobie na drugi dzień lub jeszcze później. No cóż, tak tutaj jest z tym czasem którego nie ma bo nie istnieje...
W sumie było 9 osób a to rekord jak na te spotkania. Średnia wieku około 50 lat – ja najmłodszy. No i tak jest w Vilcabambie, że jest tutaj wiele osób w wieku ponad 50 lat dzięki czemu mają wiele doświadczeń i wielką wiedzę i chętnie się nią dzielą. Do Vilcabamby przyjeżdżają w większości osoby nastawione na zdrowy tryb życia i pewną formę duchowości. Wielu ma w tych dwóch tematach bardzo duże i wieloletnie doświadczenie. Większość osób tutaj jest singlami z odzysku. Osoby są z całego świata z różnych klas społecznych, różnych zawodów, różne mentalności itd. To piękny miks do czerpania wiedzy. Metodę NVC opracował teraz nie pamiętam kto :) 45 lat temu. Więc jest to dośc stara i świadomościowo wg mnie już mało skuteczna metoda samo poznawczą – 45 lat temu to rozkwit amerykańskiej umysłowości, psychoterapii analizy itd. NVC to dla wielu dobry krok w dalszej wędrówce. Ale ok chłonę jak gąbka wszystko co jest serwowane w końcu to może być jedyna okazja w moim życiu. Metoda bardzo przeumysłowiona i logiczna a w efekcie końcowym chodzi empatię która z logika ma mało wspólnego. Siedzę, słucham, obserwuje, widzę jak umysły mają pożywkę a z drugiej strony gdzieś tam jest cały czas wewnętrzny spokój całej grupy. Miła atmosfera. Pierwszego olśnienia doznaję gdy Mofoofoo mówi o tym...... jesli chcesz czytać dalej kliknij Read More poniżej nie mylić z Mandingo czyli aktorem z wielkim przyrodzeniem niczym prosto z PGR :) Więc Mandango to góra opiekująca się vilcabamba tak bym ją nazwał. Można obserwując ją zobaczyć twarz i resztę ciała jakby wielkiego giganta. Tutaj normalne jest to, że w naturze dostrzega się ich postac duchową – ludzką. No i w końcu wszedłem na Mandango :) Nie żeby to był ajkiś mega wyczyn bo szlak jest dośc łatwy i wejscie zajęło mi jedynie 1,5h. Aby nie było zwykle więc wszedłem na sam szczyt boso. Jak do tej pory nie spotkałem nikogo kto by wszedł o bosych stopach. Aby czytać dalej kliknij Read More po prawej stronie... O stawianiu celów, ich formułowaniu, realizowaniu napisano wiele książek i nawet w moich dwóch kursach też o tym piszę. Tylko hmmm moje widzenie było niepełne i w tych wszystkich książkach jakie czytałem również było niepełne.
Zawsze czyta się to samo o celach - SMART i inne popierdółki korporacyjne. Ale nasze życie jest życiem ludzkim a nie korporacyjnym. Nie chodzi nam w życiu o to o co chodzi korporacjom więc nie można stosować ich wzorca myślenia i działania do własnego ludzkiego życia. Życie człowieka jest inne od „życia” firmy małej, średniej lub wielkiej. W człowieku jest dusza, w firmie są ludzie. Firma sama z siebie duszy nie posiada i nigdy posiadać nie będzie. Ale ok koniec filozoduchowania :) przechodzę do rzeczy na przykładzie kilku przykładów z życia mojego i osób mi znajomych. Tez chcę podziękować Kamili bo bez obszernej korespondencji jaką prowadzimy (ostatni mail miał 5000 znaków...) bym nie mógł napisać tego co właśnie czytasz. Także ty jako osoba korzystająca z tego też wiedz że jest Kamila (http://panikaa.weebly.com) dzięki której może zmienić się diametralnie twoje życie. Na początek przykład ostatni :) Kliknij READ MORE po prawej aby czytać dalej... |
O bloguWAŻNE!!! Archiwum
January 2014
|