Moje podróże małe i duże...
Pamiętam, że kiedyś spytałem się mojego taty czy moge być obywatelem całego świata. Tata się uśmiechnął i powiedział "Tak, możesz"...
Podróże w moim życiu zaczęły się od Bułgarii w '83 roku, Wielka wyprawa Wartburgiem pod namiot, potem były kempingi w Grecji, kilka chwil w Turcji i reszta Europy, która była dostępna w latach '80 dla Polaków bez wiz. Potem Włochy, Meksyk, Egipt itd... przez świat. W moim życiu maiłem okazję mieszkac dłuższy czas we Włoszech, Ekwadorze, Teneryfie, Mauritiusie i w USA. Klikając w zdjęcia po prawej możesz obejrzeć (nie juz nie mozesz bo facebook w 2011 kupil slide.com gdzie byly te pokazy slajdow i bez powiadomienia skasowal konta userow... ale cos sie uchawalo na mojej stronei artystycznej www.MaxLove.eu) krótkie pokazy slajdów z kilku ostatnich podróży. Jako, że fotografią zajmuję się wiele lat to czasami nudzi mnie zwykłe zdjęcie, dlatego te w pokazach bardziej oddają emocje i uczucia niż pokazują detale miejsc gdzie byłem. Zamiast patrzeć, po prostu poczuj klimat danego miejsca. Niech kolory opowiadają Ci całą historię... Across Atlantic - 2009 podróż we dwoje (ja i Pedro) na 14 metrowym jachcie Awara przez Atlantyk (La Palma - Cap Verde - Barbados) w sumie 21 +7 dni na wodzie. Całkiem ciekawie jak na moją pierwszą podróż na jachcie... Canary Islands - luty 2009 spędzony na kanarach a głównie na Teneryfie. Barwny karnawał w Santa Cruz.. Cap Verde Islands - Wyspy Zielonego Przylądka, które niewiele mają wspólnego z zielenią ale i tak urok tych wysp i ich mieszkańców jest wyjątkowy. Targ rybny gdzie kobiety z fajkami nabitymi tytoniem targują się a czasem nawet biją o najlepsze złowione ryby. Takie obrazki pozostają na długo w pamięci... Ecuador - kwiecień 2009 + 6 miesięcy w 2010/11 i 9 miesiecy w 2012/13 w Ekwadorze... Jeśli jest jakieś miejsce na Ziemi, które miałoby zostać wybrane na Arkę Noego to myślę, że byłby to Ekwador i tereny w kierunku dżungli amazońskiej. Z resztą co ja mam Ci opowiadać pojedź i zobacz... to dołączysz do klubu chodzących na boso :) Mauritius Island - Mauritius 2008/09 trzy miesiące na rajskiej wyspie "max & eva"... Mała wysepka oblana krystalicznymi wodami i bombardowana przez Słońce i odbite w wodzie światło... Widoki wyjątkowe, uśmiechnięci ludzi i spokój "relax, we are on the island..." tam nawet autobusy nie mają rozkładów jazdy... India - crazy india 2007... W przypadku Indii czeka cię niespodzianka, Indie zawsze i dla każdego są niespodzianką... Znajoma mówi, że Indie są jak soczewka która skupia to co masz dostać... Kliknij też w "zdjęcia+tekst"... Tunis - Tunezja 2008... krótki wypad na pustynię sztuki, tylko jedna oaza w Sousse, prywatne muzeum islamskiego Picassa... |
Chcesz zmienic swoje miejsce zamieszkania jakis ciekawszy dla ciebie kraj? Z racji wielu podrozy i mieszkania w wielu miejscach wiem bardzo duzo w tym temacie.
Wole dawac tego typu konsultacje niz biznesowe :) |